Camerimage,  FESTIWALE,  NIE TYLKO FILM,  Wydarzenia

Bryan Adams na Camerimage, czyli fotografia i piosenki filmowe według Kanadyjczyka

Adams_wystawaDlaczego nazwisko Bryana Adamsa pojawia się na stronie o tematyce filmowej? Już spieszę z wyjaśnieniami!

Kanadyjski piosenkarz, który apogeum swojej muzycznej kariery przeżywał (jak dotąd) w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych minionego wieku, przyjedzie do Torunia, aby otworzyć wystawę swoich fotografii. Wernisaż z udziałem Autora odbędzie się 16 listopada 2015 roku o  godz. 18.00 w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu.

W ramach pierwszej części wystawy, prezentowanej pod tytułem Exposed (Obnażeni), zobaczymy serię portretów wielkich sław pop kultury, m.in. Bena Kingsleya, Mickeya Rourke`a, Micka Jaggera, Lany Del Ray, Kate Moss, Tildy Swinton i Amy Winehouse (w sumie 130 portretów). Druga część wystawy nosi tytuł Wounded: The Legacy of War (Okaleczeni: Świadectwo wojny) i zawiera zdjęcia okaleczonych weteranów wojen w Iraku i Afganistanie. Interesujące jest to zestawienie – z jednej strony oglądamy twarze ludzi, którzy osiągnęli wielki sukces, z drugiej strony – widzimy bohaterów wojennych, których życie niejednokrotnie zmieniło się pod wpływem traumy przeżytej na wojnie. Jakie wnioski płyną po obejrzeniu zdjęć prezentujących dwa tak odległe od siebie światy?  I czy wnioski te będą tak oczywiste? Przekonamy się wkrótce (już teraz zapraszam na relację z wystawy!).

Wystawa odbywa się w ramach 23. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camerimage w Bydgoszczy. Wydarzenie przygotowane zostało przez Fundację TUMULT oraz Fundację Sztuki Świata. Fotografie Bryana Adamsa będą czekały na widzów od 16 listopada 2015 do 31 stycznia 2016 w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu.

Jest jeszcze jeden wątek łączący osobę piosenkarza (i fotografa) z filmem. Bryan Adams ma bowiem w swoim dorobku kilka piosenek, które zostały napisane specjalnie do filmów. Przy okazji wizyty artysty w Polsce i w związku z nadchodzącą kolejną edycją festiwalu Camerimage proponuję małą podróż wstecz śladami muzyczno-filmowych dokonań kanadyjskiego artysty. Przyznam od razu, że sprawi mi to ogromną przyjemność, ponieważ muzyka Adamsa była swego czasu dla mnie bardzo ważna, a utwory, o których wspomnę, darzę wielkim sentymentem.

W roku 1991 świat po raz pierwszy usłyszał piosenkę Everything I Do (I Do It For You) i od razu się w niej zakochał! Utwór towarzyszył filmowej historii o szlachetnym złodzieju, który odbierał majątek bogatym i rozdawał go biednym. Robin Hood – Książę złodziei Kevina Reynoldsa to film, w którym swoją rolę brawurowo odegrał Kevin Costner, a postać złego szeryfa zagrał Alan Rickman. Piosenka napisana przez Michaela Kamena i Roberta Lange’a to romantyczna ballada, która zauroczyła słuchaczy – i zdobyła nagrodę Grammy oraz nominacje do Złotego Globu i Oscara.

Michael Kamen i Robert Lange w roku 1993 po raz drugi zaprosili do współpracy Adamsa przy okazji pracy nad filmem Trzej muszkieterowie Stephena Hereka. Charlie Sheen, Kiefer Sutherland i Oliver Platt byli filmowymi obrońcami króla Ludwika XIII. W piosence All For Love muszkieterami zaś zostali: Bryan Adams, Sting i Rod Stewart. Rewelacyjne muzyczne trio zjednoczyło się w walce o miłość, a piosenkę, choć w świecie kina nie powtórzyła sukcesu sprzed dwóch lat, zaliczam do zestawu najlepszych utworów filmowych.

Minął rok, a Bryan Adams po raz kolejny spotkał się z twórcami dwóch poprzednich przebojów. Tym razem wykonał piosenkę Have You Ever Really Loved a Woman? Zaśpiewał ją do filmu Jeremy’ego Levena pt. Don Juan De Marco (1994). Tym razem jednak piosenka miała mniej rockowy charakter. Stało się tak zapewne za sprawą udziału mistrza gitary flamenco, którym był Paco de Lucia. Romantyczna historia współczesnego Don Juana, zaprezentowana w gwiazdorskiej obsadzie (Johnny Depp, Marlon Brando, Faye Dunaway) przyniosła Kamenowi, Lange’owi i Adamsowi drugą wspólną nominację do Oscara oraz nominację do Złotego Globu i Grammy.

Rok 1996 to jak dotąd ostatnia data, przy której znajdziemy nazwisko Bryana Adamsa ujęte w kontekście znanej piosenki filmowej. Utwór I Finally Found Someone, zaśpiewany w duecie z Barbrą Streisand do filmu Miłość ma dwie twarze, to najbardziej liryczna kompozycja filmowa, jaką wykonał kanadyjski artysta. Z pewnością dużą rolę w złagodzeniu rockowego charakteru odegrał tu subtelny wokal Streisand, tak różny od chropowatego i matowego głosu Kanadyjczyka. Przeciwieństwa jednak się przyciągają, zatem również ten utwór został doceniony przez publiczność. Zdobył bowiem nominację do Oscara i do Złotego Globu. Dodam tylko, że współtwórcą utworu był po raz kolejny Robert Lange.

Jak widać, w ostatnim dziesięcioleciu minionego wieku Bryan Adams był ważną postacią w świecie piosenki filmowej. Jego udział – we współpracy z Michaelem Kamenem i Robertem Lange – właściwie gwarantował sukces każdemu utworowi promującemu film. Kolejne przeboje Adamsa – już nie tak spektakularne jak wcześniej – niestety nie były związane z kinem. Może nadszedł zatem czas, aby powtórzyć romans Kanadyjczyka z filmem? Bardzo na to liczę…

Tymczasem zapraszam do Torunia na wystawę fotografii artysty, a do Bydgoszczy na projekcje filmów w ramach Camerimage. Program festiwalu jest przebogaty, ale o tym opowiem już kiedy indziej…

Link do Wydarzenia promującego wystawę fotografii Bryana Adamsa na facebooku – TUTAJ.

Szczegóły dotyczące Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camerimage znajdziecie TUTAJ.

(W napisaniu tekstu bardzo pomógł mi artykuł Filmowe przeboje Bryana Adamsa ze strony Polskiego Radia.)

_____________________________________

Facebook: Klub Filmowy Obraz i Dźwięk
Twitter: @klubfilmowy
Pinterest: Klub Filmowy Obraz i Dźwięk
____________________________________

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *