-
Bryan Adams na Camerimage, czyli fotografia i piosenki filmowe według Kanadyjczyka
Dlaczego nazwisko Bryana Adamsa pojawia się na stronie o tematyce filmowej? Już spieszę z wyjaśnieniami! Kanadyjski piosenkarz, który apogeum swojej muzycznej kariery przeżywał (jak dotąd) w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych minionego wieku, przyjedzie…
-
„Marsjanin” Ridleya Scotta, czyli MacGyver na Marsie
Tytuł recenzji, choć może zdawać się ironiczny, wcale nie ma wyśmiewać najnowszej produkcji Ridleya Scotta. Przeciwnie – to, co zrobił twórca Prometeusza, zostawiając Matta Damona na Marsie, bez wątpienia zasługuje na uwagę widzów. Usatysfakcjonuje…
-
„Karbala” Krzysztofa Łukaszewicza – o naszej bitwie, w której nas nie było
Kwiecień 2004 roku. Irak. Karbala. Islamskie święto Aszura. Religijna uroczystość szyitów. Właśnie w tym czasie rebelianci decydują się na atak na City Hall – siedzibę władz, policji i areszt. Czterdziestoosobowy oddział polskich żołnierzy…
-
„Złota dama” Simona Curtisa – o sztuce, dziedzictwie i historii
Brytyjski reżyser Simon Curtis był kolejnym gościem spotkań, odbywających się w ramach sekcji Edukacja&Inspiracje podczas tegorocznej edycji festiwalu Transatlantyk. Jego ścieżka zawodowa rozpoczęła się – podobnie jak w przypadku wielu innych filmowców w…
-
„Mr. Turner” – o człowieku, dla którego słońce było Bogiem
Moje oczekiwania związane z filmem Mike’a Leigh były ogromne. Zauroczona mistrzowskim obrazem Petera Webbera pt. Dziewczyna z perłą miałam nadzieję na kolejną wizualną ucztę i liczyłam na to, że filmowy portret romantycznego artysty ukaże…
-
Festiwal Camerimage 2014 – wzywa, kusi i nęci!
A już myślałam, że gorączka festiwalowa w tym roku więcej mnie nie dopadnie! Po balladach filmowych w Toruniu, magicznym rejsie Transatlantykiem, niewiarygodnych koncertach w Krakowie na FMF (i niechcący na OffPlus Festival) oraz…
-
Vittorio Storaro – operator intelektualista
Podczas 20. Festiwalu Plus Camerimage miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu z Vittorio Storaro, autorem zdjęć do filmu Czas Apokalipsy F.F. Coppoli. Pełna sala, zewsząd było słychać angielskie dialogi – nic dziwnego, w końcu…